Rynek Infrastruktury
Pierwszą korzyścią, według posła, jest ograniczenie kosztów budowy systemu manualnego, na który składają się bramki i inne urządzenia. Kolejna korzyść to czas, którego nie trzeba będzie tracić w korkach do bramek.
– Tydzień temu jechałem autostradami polskimi, czeskimi, niemieckimi, austriackimi – i u nas kolejki na bramkach niestety nie powodują pozytywnych emocji u kierowców. Zamiast jechać to kierowca stoi na bramkach. Wprowadzając system elektroniczny można te kolejki zlikwidować – mówi poseł. – Zarówno dla użytkowników jak i dla wprowadzających ten system przyniesie same korzyści – dodaje.
Żmijan nie ukrywa, że w momencie powstawania systemu viaTOLL dla samochodów ciężarowych Polska nie była gotowa do zastosowania systemu również dla aut osobowych. Dodaje, że obecnie w tym obszarze techniki odnotowano bardzo dynamiczny postęp.
– Uważam, że kiedy pierwszy raz ogłaszaliśmy przetarg na wprowadzenie systemu i wybrana została firma Kapsch, to wtedy nie dałoby się wprowadzić obecnego systemu. Taki był czas, ale teraz wyciągamy wnioski i uważam, że to jest dobry kierunek – mówi portalowi „RynekInfrastruktury.pl” poseł.
Przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury oznajmia, że obecnie bramki, które są stosowane na autostradach stają się „ewidentnie uciążliwe”. – Nie powinniśmy stać, tylko jechać, to jest oczywiste – podkreśla Stanisław Żmijan.